W życiu zdarzają się różnego rodzaju sytuacje, w wyniku których tracimy możliwość samodzielnego zajmowania się swoimi sprawami. Adekwatną reakcją w takich przypadkach może okazać się ubezwłasnowolnienie. W jaki sposób dochodzi do jego orzeczenia? Warto poznać najważniejsze uwarunkowania takich spraw.
Na czym polega ubezwłasnowolnienie?
Każdy zawodowy prawnik Warszawa-Wola powinien wiedzieć, że ubezwłasnowolnienie dzielimy na dwie kategorie: całkowite i częściowe. Ubezwłasnowolnienie całkowite polega na tym, że osoba, wobec której je orzeczono, traci zdolność do czynności prawnych. A więc nie może samodzielnie kształtować swojej sytuacji prawnej poprzez składanie oświadczeń woli, które są niezbędne, chociażby do zawierania umów. Dlatego ubezwłasnowolniony całkowicie – pomimo tego, że formalnie jest osobą pełnoletnią – nie może np. niczego sprzedać, ani kupić czy wynająć.
Natomiast ubezwłasnowolnienie częściowe wiąże się z tym, że ubezwłasnowolniony w ten sposób ma ograniczoną zdolność do czynności prawnych. W praktyce jego sytuacja podobna jest do nastolatka, który samodzielnie – a więc bez zgody swoich opiekunów – może dokonywać jedynie drobnych czynności, związanych z codziennym funkcjonowaniem. Bez względu na to, który ze sposobów ubezwłasnowolnienia zostanie zastosowany, nie ma wątpliwości, że pociąga on za sobą daleko idące skutki. Dlatego do orzeczenia tego środka może dojść jedynie po przeprowadzeniu surowej procedury, o której niejeden prawnik – chociażby z Warszawskiej Woli, w której coraz częściej spotyka się tego rodzaju sprawy – mówi, że należy do niezwykle skomplikowanych. I rzeczywiście są to uzasadnione opinie.
Tylko sąd może podjąć decyzję
Ubezwłasnowolnienie orzeka sąd okręgowy, działający w składzie trzech sędziów zawodowych. Postępowanie rozpoczyna złożenie wniosku, do czego prawo mają m.in. najbliżsi danej osoby czy prokurator. W ramach procedury kluczowe jest wykazanie, że osoba, która ma zostać ubezwłasnowolniona, nie jest w stanie samodzielnie kierować swoimi sprawami. Dlatego ogromną rolę odgrywa tu opinia biegłego lekarza psychiatry, a niekiedy także neurologa. Dopiero po zapoznaniu się z opiniami biegłych i przeprowadzeniu innych dowodów w sprawie, a także po wysłuchaniu zainteresowanych sąd podejmuje decyzje. Jeżeli zdecyduje się na ubezwłasnowolnienie, wyznaczy jednocześnie osobę, której zadaniem będzie sprawowanie pieczy nad osobą i majątkiem ubezwłasnowolnionego.
Nie ma co liczyć na szybki wyrok
Jedno jest pewne: tego rodzaju sprawy przeważnie są czasochłonne, stąd można zapomnieć o szybkim ubezwłasnowolnieniu. Warto przy tym pamiętać, że zastosowanie tego środka często jest niezbędne w stosunku do osób uzależnionych, ciężko chorych czy niedołężnych. Zawsze po to, aby zapewnić im odpowiednią ochronę i opiekę. Ubezwłasnowolnienie nie może służyć innym celom, w tym np. czerpaniu korzyści przez opiekunów takiej osoby.