Do zdarzenia doszło w piątek o godzinie 14.20. – Z wstępnych ustaleń wynika, że podczas holowania szybowca przez samolot najprawdopodobniej zerwała się lina. Szybowiec spadł na ziemię – relacjonuje nadkom. Joanna Kopeć z policji w Zamościu.
Za sterami szybowca siedział 38-letni mężczyzna z Warszawy. Udało mu się bezpiecznie ewakuować. Zniszczeniu uległ szybowiec. Trwa ustalanie dokładnych okoliczności i przyczyn zdarzenia. O wypadku powiadomiono również Komisję Badania Wypadków Lotniczych.