Na miejscu próbowaliśmy ustalić, o co chodziło autorowi haseł, które pojawiły się na terenie firmy w środę. Odesłano nas do właściciela spółki.
– Nie wszyscy identyfikują się z tym, co jest napisane na banerach, bo nie można tak „najeżdżać” na swój kraj, ale to nie nasza sprawa – usłyszeliśmy od jednego z pracowników.
Autobial jest jednym z dealerów Fiata w Polsce. W lutym pojawił się w Zamościu nowy właściciel, czyli spółka Car Management.
– Jeżeli ktoś się poczuł urażony zaprezentowanymi hasłami, to bardzo przepraszam, ale nie mieliśmy wyjścia i w przypływie desperacji zdecydowaliśmy się na taki krok – mówi prezes Zbigniew Stonoga, współwłaściciel Car Management.
Ma żal do stołecznej skarbówki, bo jego firma nie otrzymała 1,9 mln zł tytułem zwrotu VAT. – W lutym zostałem poproszony o uratowanie spółki Autobial, która traciła płynność finansową – opowiada Stonoga. – Kupiłem udziały, ale szybko okazało się ze spółka była przez wiele lat źle zarządzana i ma wielkie kłopoty finansowe. W związku z tym postanowiłem, że nieruchomość sprzedam spółce ode mnie zależnej. Za 8,5 mln zł, płacąc żywą gotówką, kupiłem nieruchomość w Zamościu,. Zapłaciłem 1,9 mln zł VAT i – zgodnie z prawem – poprosiłem o jego zwrot. Dwa dni przed wyznaczoną datą zwrotu naczelnik urzędu skarbowego dla Warszawy Targówka zdecydowała, że wstrzymuje wypłatę VAT. Nie wskazała przy tym żadnych nieprawidłowości. Nie określiła terminu zwrotu podatku, co znaczy, że na pieniądze możemy czekać nawet 10 lat.
Podkreśla, że miało to wpływ na zwolnienia zamojskiej firmy. We wtorek na 49 zatrudnionych z pracą musiało pożegnać się 15 osób. – Nie było wyjścia, jeżeli bym tego nie zrobił, to w przyszłym miesiącu nie mógłbym im wypłacić pensji.
Z dyrektorem Autobialu Zamość nie udało się nam skontaktować. Po naszej krótkiej wizycie w firmie przy ul. Lwowskiej, banery znikły.